Zdjęcie zastępcze ©Olneo.pl
Bez tłumów po górach
Album: | Słowacja |
Dodano: | 19/08/2015 |
Odsłon: | 3464 |
Komentarze: | 0 |
Tatry Słowackie są o wiele mniej uczęszczane niż ich polska wersja. Wybierając się w góry nie napotkacie tłumów. Już po przekroczeniu granicy widoczna jest różnica - brak nachalnych reklam i ład w zabudowie.
Wyjazd aktywny - z chodzeniem górskimi szlakami. Pierwszy cel: Zbójnicka Chata (1960 m n.p.m). Jak to w górach bywa, zmienna pogoda pozwoliła nam dojść z Tatrzańskiej Łomnicy niebieskim szlakiem jedynie do Rainerovej Chaty i po obfitych opadach deszczu zejść żółtym szlakiem do Tatrzańskiej Leśnej. Łączny czas około ok.4h. Odcinek niebieski przystępny, zejście szlakiem żółtym nieco wymagające. Kawałek traktem pieszo-rowerowym, asfaltowym z Tatrzańskiej Leśnej do Tatrzańskiej Łomnicy - łatwy. Cel drugi: Chata pri Zelonom plese (Schronisko nad Zielonym Stawem Kieżmarskim) (1551m n.p.m.) Wyjście z Białej Wody (915 m n.p.m.) (wejście na szlak przy parkingu), szlak żółty ok. 3,5h - malowniczy, wzdłuż koryta rzeki. W schronisku dobry jabłecznik, piękne widoki z dużych okien z wyjściem na góry i jezioro, duża izba wewnątrz, taras zewnętrzny. Powrót do punktu wyjścia: 30min. czerwonym szlakiem, następnie zielonym 2,5h oraz niebieskim 1h, dodatkowo około 500m drogą w kierunku parkingu. Całość bez większych utrudnień. Na powrocie do Krakowa relaks w Termach w Białce Tatrzańskiej i nieco przedłużony weekend można zaliczyć do bardzo udanych.
Warto zabrać ze sobą rower, na Słowacji jest wiele dobrze przygotowanych tras rowerowych. Trzeba też mieć przy sobie ochronę przed deszczem, wyjście w słońcu nie gwarantuje takiego powrotu :)