Czasami mi się zdarza w pracy taki wyjazd jak ten do Lyonu. Więc przy okazji miałem okazję w listopadzie teoche pospacerować po Lyonie. Przepiękne miasto, niestety nie miałem czasu skosztować lokalnej kuchni, jedynie lokalnej kiełbasy z orzechami laskowymi. Udało mi się zobaczyć miasto z dwóch wzgórz,  gdzie na jednym urządziłem sobie francuski lunch ???