W drodze do Barcelony zatrzymałem się na krótki postój w maleńkiej francuskiej miejscowości Pont en Royans. Miejscowość malutka, ale przeurocza. Położona u podnóża gór, nad rzeczką. Klimatyczne wąskie uliczki zachęcały do spaceru. Najciekawsza była jednak ściana domów mieszkalnych przyklejonych, zawieszonych na skale. Wygląda to niesamowicie. Te balkoniki, drewniane wyglądają jakby za chwilę miały spaść do rzeki. Ciekawy widok :))