Alex86

Po Holandii rowerem jeździ się doskonale, najlepiej i najszybciej oczywiście kolarzówką  ale każdy inny  rower też się sprawdzi. Drogi biegną w kierunku każdego miasta i są równe i wyasfaltowane. Mój mtb też się sprawdził.
Trasa biegła z miasta Tilburg przez Den Bosh, Culeborg do Utrechtu razem jakieś 105km. Na zdjęciach holenderska sielanka, kanały i holenderskie miasteczka. Pierwsze zdjęcia to Breda która nie leżała bezpośrednio na trasie ale udało się ją zwiedzić dzień wcześniej i też postanowiłem dodać do albumu.  Breda to drugie miasto w Holandii o największej liczbie pubów przypadających na jednego mieszkańca a zarazem najbardziej polskie z holenderskich miast. To tutaj osławiona 1 dywizję gen. Maczka  wyzwoliła miasto spod okupacji niemieckiej. Na zdjęciach kwatera wojskowa żołnierzy gen. Maczka.  W Bredzie warto też zobaczyć Grote Kerk czyli kościół który otacza stara starówka dziesiątki pubów, kawiarni i restauracji. Ciekawy jest też zamek (brak na zdjęciach) oraz okolice kanału z którego jest dobry view point. 
 Dalej na zdjęciach Den Bosh  lub inaczej  's-Hertogenbosh. Tutaj byłem lekko zawiedziony ze względu na remont starego gotyckiego kościoła który akurat trwał oraz rozłożone wesołe miasteczko na rynku które uniemożliwiało zrobienie dobrych zdjęć. Dalej parę zdjęć z miasteczka Culemborg, z przeprawy promowej, okolicznej mariny i holenderskiej wsi a na końcu kanały Utrechtu. Wielu Holendrów uważa że to właśnie to miasto jest holenderskim nr.1 i ja się z tą opinią zgadzam. Znajdziecie tam całą Holandię w pigułce i jedne z najpiękniejszych w Europie kanałów. Jest to świetna alternatywa dla bardziej zatłoczonego Amsterdamu. To właśnie z tego miasta pochodzi najwięcej widokówek i folderów.