Witajcie.
W pierwszej połowie czerwca chciałbym wybrać się na jakieś lastminet, na 7-10 dni do Hiszpanii (mogą być wyspy pseudo-Karaibskie, ale wolałbym na Iberię), Bułgarii, Grecji albo Włoch. Standard obojętny - od jadania na mieście po all inc.
Pojadę sam, ale oczywiście wolałbym w fajnym towarzystwie. Podkreślam - w towarzystwie, to nie znaczy razem. Żadne dwuosobowe pokoje... etc.
Jeśli ktoś chciałby się do mnie przyłączyć, to zapraszam. Otwarty jestem na propozycje co do dokładnego kierunku i czasu.