Oczywiście miejscem numer jeden w Jordani jest Petra, która mnie po prostu pozytywnie zszkokowała podobnie jak piramidy w Egipcie. Zadawałem sobie pytania Jak to możliwe? Czy zrobił to człowiek? Poza Petrą obowiązkowe pływanie w słonym morzu Czarnym i polecam zwiedzanie Ammanu. Ciekawym doznaniem było nocowanie na pustyni, pomiomo że noce są wyjątkowo chłodne.