2019, wyprawa motocyklowa po Serbii, kółko Belgrad - Belgrad, przez Kosowo. Trzeba być, żeby wiedzieć, jak to jest. 6 - 7 godzin w siodle przez góry, wieczorem zjazd w dolinę do hotelu, zmęczenie, i obrazki w głowie, których zapomnieć się nie da i nigdy się nie chce. Monastyry, potoki, tunele i dzikość.
Ela
2019-01-11 12:34:10
Katarzyna
2022-06-26 20:43:21
Paco
2019-05-12 22:52:15
Kornelia