Podróżując po Australii dwukrotnie dotarłem na wybrzeże gdzie miałem okazję poszaleć na naprawdę sporych falach. Za  pierwszym razem odwiedziłem Gold Coast na południe od Brisbane a za kolejnym Sunshine Coast tym razem na północ od tego miasta.  Woda bardzo przyjemna i oczywiście mnóstwo Surferów szczególnie na Gold Coast.