5 dniowy pobyt na Tasmanii był jednym z najwspanialszych doświadczeń podczas pobytu na Antypodach.Wyprawa na tą wciąż bardzo dziką wyspę i "ucieczka" od upałów był bardzo miłym odpoczynkiem. Tutaj temperatura wynosiła "tylko" 22-23 stopnie. Również temperatura w Morzu Tasmana jest wyraźnie niższa niż w Morzu Koralowym. Wciąż jednak kąpiel jest jak najbardziej możliwa. Krajobrazy są tutaj oszałamiające a przyroda niesamowita i ma się z nią kontakt na każdym kroku. Przemieszczaliśmy się po wyspie wypożyczonym samochodem terenowym i jest to tutaj zdecydowanie najlepsza opcja na podróżowanie i odkrywanie uroków tej części Australii.