W Meksyku byliśmy pierwszy raz. Mimo popularności tego kraju zawsze jakoś był nam nie po drodze. Tym razem jednak wybór padł na tem kraj i nie żałowaliśmy. Po raz kolejny wybraliśmy Hotel z sieci RIU i jak zwykle nie zawiedlismy się.
No cóż... Meksyk...kraj kontrastów jak każdy na Karaibach. Od luksusowych sklepów do skrajnej biedy. Jesli jednak chodzi o wypoczynek to gwarantuje ciepłe morze i wspaniałą pogode praktycznie przez cały rok z nielicznymi wyjątkami. Wspaniała meksykańska kuchnia no i tequila która jest tam chyba tańsza od wody :)
POLECAM!