Byłem tam przejazdem kilka razy, na wyspę pojechałem dwa razy. Próżno tam szukać czegoś innego niż komercyjnych knajp i starej architektury , samo miasto do zwiedzenia w jeden dzień, dużo lepiej wygląda na pocztówkach niż na żywo, dla miłośników natury niedaleko Wenecji są mokradła gdzie żyją dziko flamingi ( piękne i różowe a to mój ulubiony kolor )