Planujemy Road Trip po Bałkanach w terminie 15-31 sierpnia i szukamy jednej chętnej osoby. Cele podróży:

- Słowenia (Bled, Lublana, Koper/Piran),
- Chorwacja (będziemy podróżować wybrzeżem na południe, w planie jest: Opatija, Wyspa Krk, Senj, Park Narodowy Jezior Plitwickich, Park Narodowy Paklenica, Zadar, Szybernik, Split),
- Bośnia i Hercegowina (obowiązkowo Sarajewo i Mostar ? może poskaczemy z mostu ku uciesze gawiedzi? ;>).

Trasa poglądowo: goo.gl/maps/pIIPa

Jest nas póki co trzech chłopaków w wieku 26-27 lat. Dwójka ma za sobą już wspólny Road trip po zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych.

Koszt benzyny szacujemy na ok. 500 zł/os (komfortowe kombi w dieslu, tzw. Andrzejo-Wagon) plus przejazdy mostami, autostradami ok. 100 zł/os. Spać będziemy najpewniej w namiotach, pod gwiazdami, może z CS, a jeśli znajdziemy jakąś plażę, która nas urzeknie to będziemy na niej spać choćby przez 3 noce i niczym nie będziemy się przejmować. Jeśli chodzi o noclegi, to też nie chcielibyśmy przekroczyć 600 zł/os.

Jedzenie i inne atrakcje to kwestia indywidualna, chociaż planujemy gotować sobie po campingach bo są ku temu warunki. A śniadania za każdym razem jeść w innych okolicznościach, na kocu z pięknym widokiem :) Gotowaniem chętnie sam będę się zajmował, bo jak to mówią pijany kucharz to najlepszy kucharz (a jak takim zamierzam być co najmniej wieczorami ;)).

Myśleliśmy też o zakupie jakiś małych namiotów dwuosobowych (25zł/os) i jakiegoś Assistance na czas podróży (pewnie nie więcej niż 30-40 zł/os).
Ogólnie nie chcielibyśmy przekroczyć 2000 zł/os za cały wypad.

Trasa kończy się na Sarajewie 28 sierpnia, co oznacz, że będziemy mieć ok. 3 dni zapasu ? które wykorzystamy w czasie podróży lub na powrocie.

PS. Fajnie jakby osoba chętna wspinała się, bo jest jedna osoba, która wspinać się deep water solo w okolicach Splitu (piękne drogi wprost z morza! a loty ? według tych co przeżyli ? są bezpieczne niczym przedmieścia Rio!), a jeszcze lepiej jakby jeździła dodatkowo enduro/fr, bo w okolicy można wypożyczyć rower fulla za ok. 30 euro, więc można byłoby zabrać ze sobą ochraniacze i trochę sobie polatać.

Dodatkową gratką wyjazdu jest fakt, że kolega w czasie wypadu ma zamiar pobić rekord świata w swobodnym nurkowaniu, czego i Ty możesz być świadkiem! Ucinając uszczypliwe komentarze, zauważę tylko, że po wypowiedzeniu magicznego zaklęcia ?potrzymaj moje piwo? robił już nie takie rzeczy, więc rekord może być zagrożony! A wszystko zostanie zarejestrowane z poziomu wody z łodzi wyprawowej Explorer 200 (zdjęcie poglądowe tego potwora pics.lapkosoft.com/vm/58331EP_2.jpg) .

W planach jest też klip z wypadu, więc jeśli cenisz sobie ochronę swojego wizerunku, to albo zarezerwuj papierową torbę na głowę na dwa tygodnie, albo licz się z tym, że możesz mieć świetną pamiątkę, którą niekoniecznie będziesz chciał/chciała dzielić się z szefem ;)

Jeśli macie jakieś pytania to piszcie śmiało!