Buongiorno!
Mam wolny cały ostatni tydzień lipca czyli od 23.07 do 31.07. Chciałbym ten czas jakoś pozytywnie wykorzystać z dala od Krakowa, który w tym czasie będzie pękał w szwach przez ŚDM.
Nigdy tego nie robiłem, a korci mnie bardzo żeby pojechać... na stopa. Od zawsze mi się marzył Eurotrip, więc... dlaczego nie teraz?

Innymi słowy. Chcę wsadzić gotówę do kieszeni, zarzucić 40L plecak i dać się ponieść przygodzie. Niech scenariusz pisze się sam, bez ograniczeń. Kierunek najchętniej Albania, Serbia, Czarnogóra, Chorwacja. MA być piasek, morze i bardzo chętnie góry. Może Rumuńskie Karpaty i morze czarne?? Przemieszczanie stopem, autobusami rejsowymi miejscowymi. Spanie w hostelach, pod chmurką na plaży? Do wyboru do koloru :)

Anyone?