Loading...
Jesteś w drodze...
Dekoracyjna ramka Avatar użytkownika
Travel Post od Weronika
8 lat temu

Tak się zastanawiam, po co niektórzy się na tym forum udzielają i kto im wyprał mózg... Mnożą się tu pytania od osób, które szukają towarzyszy podróży. I te osoby, zgadnijcie co – szukają towarzyszy podróży! Szok! Przydałyby im się TYLKO I WYŁĄCZNIE posty w stylu "chętnie z Tobą pojadę, napisz więcej" albo "też jedziemy w tym terminie". A nie "wujków dobra rada" albo jakichś odpowiedzi nie w temacie. Rozwalające są te bezmózgie odpowiedzi w stylu:
- Nie jedź tam, bo to syf/ bo tam się nie jeździ/ bo to głupie/ bo tam tylko frajerzy jeżdżą/ bo ja byłem i to gówno/ bo to niemodne. Każdy jeździ gdzie chce – wacuś kogoś obchodzi, że ty byś nie pojechał. To nie jedź
- "Pojechałbym z tobą w marcu na Kretę, ale akurat nie mogę bo w kwietniu lecę do Egiptu..." No i? Kogo to obchodzi?
- Będziecie od marca do czerwca w USA? Łooo, jadę z wami, ale mogę tylko w lipcu... (wpis cytowany nie słowo w słowo, ale autentyczny - ludzie co jest z wami?)
- Mogę jechać, ale nie w tym terminie. A tak w ogóle to lepiej gdzie indziej. I z innego miasta. Co z tego, że masz już bilety
- Konwersacja o lotach do Tajlandii. Udziela się sporo osób i nagle komentarz "A może Malediwy?"... A może jednak nie Malediwy...?
- Poobrażajmy sobie kobiety – no tak, bo każda szuka sponsora na wyjazd. Bez komentarza
- Byłem na Malediwach/ w Kenii/ na Mauritiusie /gdziekolwiek na all inclusive, tam się jeździ tylko na all inclusive i wszystko inne to syf i malaria, wiem co mówię, znam się na życiu. Inaczej niż all inclusive się nie da i w ogóle się nie jeździ. A jak ktoś był to się nie zna.
- Chyba najbardziej mnie rozwalają wpisy "Nie da się polecieć tam za 200 zł w obie strony, to jakaś ściema" albo "Nie uda ci się złapać biletów do Indii za 780 zł" podczas gdy już ktoś te bilety KUPIŁ albo są w systemie rezerwacyjnym. Ludzie, to że dajecie setki złotych za bilety po Europie nie oznacza, że taniej się nie da i macie pouczać innych – bo może dla odmiany to wy jesteście frajerami?
- "może być trudno", "łooo, na taką wyprawę to towarzyszy nie znajdziesz", "nie ma szans, nikt z tobą nie pojedzie" - sens pisania takich rzeczy jest żaden. ŻADEN :) Kogoś, kto szuka towarzyszy obchodzą tylko wpisy od potencjalnych towarzyszy. Co go obchodzi, że ty uważasz, że może być trudno?
- ludzi sfrustrowanych zachęcam do wyluzowania - to jest portal o podróżowaniu, chill, relax, podróżowanie to bardzo pozytywna rzecz. Po co od razu na kimś psy wieszać? To jest serio smutne, że tak mało postów celowych znajduje odpowiedź, za to dyskusje się toczą wokół wynurzeń jakichś (z góry przepraszam Januszów) – januszy mentalnych. To nie jest kwestia pomysłu na zrobienie portalu – on jest fajny, ale ktoś napisze bzdurny komentarz i już konwersacja siada. Piszcie w temacie, to będzie przyjemne miejsce w sieci.

Komentarze (14)

  • Stanisław
    Z sensem. Popieram. Stan
  • Paweł
    Jedyna rada- kretynow ignoruj
  • ;-)
    Cześć Weroniko :-) BRAWO !!! Jako INDYWIDUALISTKA nie poklaskuje..., ale w tej kwestii Twojej wypowiedzi całkowicie podzielam !!!. Konwersacje Portalowiczów OLNEO są jako kakofonia wypowiedzi z ubarwieniem knajackim. Pozdrawiam serdecznie :-)
  • Marco
    Zawsze tak bylo i pozostanie, ze nie wszyscy pisza wiersze, a mnostwo ludzi pisze tez z bledami, nie gramatycznie i wypisuja totalne bzdury. Na tak licznym portalu trzeba sie z tym liczyc i nie mozna sie zloscic. Sa tu oszusci/tki sa tez naciagecze/czki i to wszystko jest realne. Poco sie zloscic i dawac ludziom rady, ktorych i tak nie przyjma. Ignorowac i robic swoje - moja dobra rada!
  • ###
    A ja nie będę popierał...bo to każdy odbiera inaczej i kwestia czy chcemy go zrozumieć...a może nie warto, bo szkoda swego czasu...podpisze się i rekom i nogom ale po co...ja polecam Departures.com w poliż werszyn
  • Arek
    Nic dodać, nic ująć :)
  • Użytkownik usunięty
    Dobrze napisane
  • Jan
    Dobrze napisane , sam juz dawno zauważylem ze 95% osob tutaj to podroznicy <palcem po mapie>
  • Paweł
    Mnie najbardziej irytują niezdecydowani. Ludzie, którzy po zamieszczeniu ogłoszenia dają do zrozumia, że są zainteresowani, a potem ewakuują się angielskim sposobem bez słowa wyjaśnienia. Przez to zazwyczaj wydłuża się czas niezbędny do znalezienia fajnych towarzyszy podróży, niemniej w końcu się udaje. ;)
  • Paweł
    Oj dziewczyno, ty to masz ciężkie życie...
  • Karol
    Dobrze godo! Piwo jej!
  • Wojtek
    Smuteczek, że ktoś coś takiego pisze... :-(
  • Maciek
    atencjuszka
  • Agnieszka
    Świetnie to napisałaś :)
Ta strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki mechanizmu przechowywania lub dostępu cookie w Twojej przeglądarce.