Zdjęcie zastępcze ©Olneo.pl
Piekne miasto, pelne zabytkow i atrakcji. Trasa z Oslo przez Szwecje, przejazd przez most na Sundzie i juz jestesmy w Kopenhadze. Must see to oczywiscie kopenhaska Syrenka. Miasto zacheca do spacerow lub zwiedzania na rowerze, a tych sa wszedzie tysiace. Wzdluz kazdej ulicy sciezki rowerowe, kladki dla pieszych i rowerow nad kanalami. Sporo tubylcow i turystow cieszacych sie dlugim weekendem i dobra pogoda. Bylem tylko krotkie dwa dni, trzeba tam zostac na dluzej, zeby nacieszyc sie miastem i dunskim hygge.
Podsumowanie:
Fajna spontaniczna wycieczka, pozwolila dotknac odrobine to wspaniale miasto. Trzeba jednak spedzic tam kilka dni, zeby na spokojnie obejrzec wiekszosc atrakcji.