Zdjęcie zastępcze ©Olneo.pl
Burgas
Album: | Bułgaria |
Dodano: | 27/06/2018 |
Odsłon: | 2295 |
Polubienia: | Pokaż |
Komentarze: | 0 |
Czterodniowy wyjazd do Burgas nad Morzem Czarnym. Na miejscu zastałem dużo słońca i wystarczył tylko jeden dzień na plaży, żeby opalić się z sensem. Kolejne dni można zagospodarować na kajakach na południu od Burgas "Kayak Safaris" mają swoją stronę na FB oraz na przejażdżkach na quadach, również znajdziecie ich na FB (cena ok 80 BGN).
Miasto nie przypadło mi na pierwszy rzut oka do gustu. Być może mam bardziej zachodnie wymagania. Na negatyw wpłynęły nie zabezpieczone śmietniki przy ulicach z których mewy robiły co chciały oraz włóczące się koty.
Porównując kobiety w przedziale do 30 r.ż. do Polek, to Bułgarki są atrakcyjne i miło idzie się przez miasto z uśmiechem.
Znajdziecie dużo kawiarni przy ulicach.
Na plaży znajduje się ładny klub, który żyje nocą, warto o niego zahaczyć mając ze sobą 40 BGN na parę drinków.
Ostatni dzień spędziłem na wyspie leżącej 6km od portu Burgas, skąd możecie dopłynąć do miejsca z historią, małym interaktywnym muzeum i pięknym widokiem na morze.
Jak na 4 dni szybkiego resetu całkiem przyzwoicie. Osobiście męczę się przy dłuższych wyjazdach. Polecam na 6 w skali do 10.