Zjechałem Namibię normalnym samochodem w przeciwieństwie do 4/4, który każdy twierdzi, że jest konieczny - zapewne na szutrowej drodze daje większą przyczepność.
Trasa: Windhoek, Fish River Canyon, Kolmaskop, Luederitz, Sesriem, Sossusviel, Deadvlei - jedyne miejsce gdzie był potrzebny 4x4, żeby nie płacić za shuttle do najwyższej wydmy, Sandwich Harbour, Walvish Bay, Swakopmund, Cape Cross, Ulis, Khorixas, Kamanjab, Opuwo - szczep Himba, Oshakati, Etosha Park, Waterberg Plateau, Windhoek.
