Zdjęcie zastępcze ©Olneo.pl
Trip po Stavanger, Lysebotn, preikestolen Sandefjord i Verdens Ende
Album: | Norwegia |
Dodano: | 29/06/2018 |
Odsłon: | 3001 |
Polubienia: | Pokaż |
Komentarze: | 1 |
Czerwcowy(7-10) Trip po Stavanger, Lysebotn, Preikestolen Sandefjord i Verdens Ende.
Pogoda była przecudna! towarzystwo się spisało i wszystko poszło świetnie.
Polecam każdemu taki wypad.
Jedynie nie udało się nam dotrzeć na czas na poranny prom do Lysebotn i niestety wyruszyliśmy z niego o 15 i na parking na Kjerag byliśmy dopiero o 19. Wiec uznaliśmy ze nie będziemy ryzykować podejścia i odpuścimy sobie ta atrakcje(Kjerag). Mimo wszystko widoki które zastaliśmy przez te 3dni były niesamowite.
Preikestolen noc na półce, zastaliśmy mnóstwo naszych rodaków którzy również koczowali. Wejście jak i zejście nie jest trudne i nie trzeba być specjalnie wytrenowanym. (Weszliśmy troszkę szybciej niż piszą przewodniki co nie jest specjalnym wyzwaniem)
Droga troli z Lysebotn do parkingu na Kjerag dość wymagająca. Na pewno nie dla początkującego kierowcy. Zakręty naprawdę są ostre i należy uważać na samochody, busy i autokary.. w ciasnych miejscach są mijanki. Wrażenie w tunelu gdy mija Cię auto jest nieziemskie. (W tunelu jest zakręt o 160st) można podpalić sprzęgło.
Sandefjord miejscowość znana mi głównie z lotniska jest dość atrakcyjna, zwiedziliśmy port (gdzie pierwszy raz fjordy z ręki jadły) i wzniesienie Preståsen bardzo ładne podejście bardzo łatwe i przyjemne.
Nie opodal zwiedziliśmy forty nad morzem. Fajna sprawa.
Stavanger zwiedziliśmy dość powierzchownie. Park starówkę i port.
Nie zachwyciłem się tym miastem. Ale na pewno wrócę by je dogłębniej przebadać.
Verdens Ende bardzo ładne i fajne miejsce do zwiedzenia głazy pięknie zeszlifowaniu woda po prostu piękne widoki.
Polecam odbyć taka podroz. Moum zdaniem 3dni to stanowczo za mało. Same widoki po drodze które mieliśmy zapierały dech w piersi. Po prostu warto taka wycieczkę odbyć i zatrzymywać się co kawałek.
Komentarze:
15/08/2018