Wizyty w tropikach – niegdyś dla wielu niedostępne, dziś już nieco spowszedniały. Mimo postępu medycyny egzotyczne podróże wciąż jednak wiążą się z ryzykiem wielu groźnych chorób. Co zrobić, by z tropikalnej wyprawy przywieźć wyłącznie dobre wspomnienia?

Rejony, gdzie możemy zarazić się którąś z niewystępujących u nas niebezpiecznych chorób, to obszary równikowe i okołozwrotnikowe – Azja Południowa i Południowo-Wschodnia, Ameryka Łacińska oraz Afryka Subsaharyjska.

Co czai się w tropikach?
Jesteśmy narażeni przede wszystkim na zakażenia wywołane przez pierwotniaki, bakterie i wirusy. Do infekcji dochodzi najczęściej przez ugryzienie owada (głównymi roznosicielami patogenów są komary) lub drogą pokarmową. Najgroźniejsze z nich to: malaria, denga (gorączka krwotoczna), żółta gorączka (pot. żółta febra), cholera, ameboza, leiszmanioza, występujące w wielu odmianach filariozy, wścieklizna, dur brzuszny oraz japońskie zapalenie mózgu. W niesprzyjających warunkach i bez podjęcia szybkiego specjalistycznego leczenia mogą one zakończyć się śmiercią.
Ryzyko dla zdrowia niosą także: zespół larwy skórnej wędrującej, choroba Chagasa, błonica, polio, tężec, wirusowe zapalenie wątroby (WZW) typów A i B, a także inne choroby pasożytnicze, takie jak zakażenie włosogłówką czy węgorkiem jelitowym. Ich obszary występowania oraz odmiany różnią się w zależności od rejonu świata – niektóre występują endemicznie tylko w Afryce, w przypadku innych największego ryzyka doświadczymy np. w Azji Południowo-Wschodniej.
Wszystkie łączy jedno: co do zasady doskonale rozwijają się w temperaturze powyżej dwudziestu kilku stopni Celsjusza, dlatego ostrożność należy zachować we wszystkich krajach o klimacie tropikalnym i subtropikalnym.

Szczepić się przed podróżą?
Tylko na niektóre z egzotycznych chorób można uodpornić się przed wyjazdem. Poza błonicą i tężcem, na które szczepienia są w Polsce obowiązkowe, możemy szczepić się na żółtą gorączkę, WZW A i B, dur brzuszny, cholerę, zakażenia meningokokowe oraz japońskie zapalenie mózgu.
Szczepienie na żółtą gorączkę wymagane jest w wielu krajach tropikalnych i bez potwierdzenia tego faktu (wpisu w Międzynarodowej Książeczce Szczepień) nie uda nam się przekroczyć granicy. Przyjęcie pozostałych zazwyczaj nie jest obowiązkowe, ale bardzo często zalecane.
O zabezpieczeniu się pomyślmy co najmniej 2-3 miesiące przed wyjazdem. To okres, w którym powinniśmy udać się na konsultację lekarską, zaszczepić i uzyskać odporność. Pamiętajmy, że niektóre szczepionki wymagają przyjęcia więcej niż jednej dawki w pewnych odstępach czasu.

***
Cały raport o egzotycznych podróżach przeczytasz w listopadowym wydaniu magazynu „Podróże”.


Więcej travelblogów Dodaj Artykuł Dołącz do Olneo!

Jadę w Bieszczady!


Jadę w Bieszczady! #ZmieńTerminNieOdwołuj Od 2004 roku Fundacja Bieg Rzeźnika organizuje w Bieszczadach Bieg Rzeźnika, Zimowy Maraton Bieszczadzki i Hyundai Ultramaraton Bieszczadzki. Pomimo, że osoby zaangażowane w prace nad tymi imprezami pochodzą z różnych stron Polski...

Czytaj więcej

Ogólnopolskie Badanie Podróżników 2021


Jesteśmy partnerem medialnym III edycji Ogólnopolskiego Badania Podróżników 2021!

Czytaj więcej

Ta strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki mechanizmu przechowywania lub dostępu cookie w Twojej przeglądarce.