Loading...
You are on your way...



Lądowanie w Siem Reap, zwiedzanie Kampong Phluk - wioski na rzece, kompleksu świątyń Angkor, stolica Phnom Penh i na koniec 3 dni na wyspie Koh Rong.
Kartą mogłem zapłacić jedynie z wstęp do Angkor, w żadnym innym miejscu nie widziałem terminali. Bankomaty też są rzadkością.
Chociaż o tym wiedziałem to i tak zaskoczyła mnie skala używania dolarów. Nawet duże markety spożywcze wszystkie ceny podają w USD. Wszędzie akceptuję i wydają w USD, chyba, że coś kosztuje np 2,25$, to 25 centów dostaniesz w walucie miejscowej.


Podsumowanie:

Dobrze, że nie kupiłem biletu do świątyń Angkor na 3 dni, a taki miałem zamiar przed wylotem. W sumie te świątynie są w jakiś sposób powtarzalne, więc w kolejnych dniach pewnie bym się zanudził, a ceny nie są niskie.



Wielkanocny wypad na weekend do Sztokholmu

Blog: Szwecja, dodano: 18.02.2017

Travel blog Alexandra J.
Upalna Kenia

Blog: Kenia, dodano: 03.12.2016

Travel blog Karolina
Chorwacja - wrzesień 2016

Blog: Chorwacja, dodano: 17.08.2019

Travel blog Krzysztof
Ta strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki mechanizmu przechowywania lub dostępu cookie w Twojej przeglądarce.