W październiku, po 10-letniej przerwie znów się wybieram do Singapuru. Przeglądnęłam stare zdjęcia Singapuru, aby sobie przypomnieć poprzednie wyjazdy, ale z tego widzę w internecie, w Singapurze dużo się zmieniło, usypano nowe wyspy, wybudowano nowe drapacze chmur.
Singapur jest drogi, w porównaniu do sąsiednich krajów, ale to świetne miejsce przesiadkowe w drodze do Australii, Nowej Zelandii, czy choćby Indonezji.