Zdjęcie zastępcze ©Olneo.pl
AutoMotoTrip: Austria, Słowenia, Chorwacja
Album: | Austria |
Dodano: | 18/07/2016 |
Odsłon: | 3215 |
Komentarze: | 0 |
W tym roku postanowiliśmy pojechać na wakacje samochodem z motocyklami na lawecie.
I pojeździć na motocyklach na miejscu.
I choć nie jest to typowa turystyka motocyklowa to z pewnością ciekawa opcja.
Najpierw zatrzymaliśmy się na jeziorem księżycowym - Mondsee.
Następnie objeżdżaliśmy kolejne jeziora: Atteersee, Wolfgansee, Traunsee.
Piękne góry, jeziora i mnóstwo rozrywki, zarówno dla fanów sportów górskich, wodnych jak i motocyklistów-mnóstwo kurvenreich-ów ;)
Później wjechałem sobie na Grossglockner High Alpine Road-najwyżej położoną trasę w Alpach.
Następnie pojechaliśmy do Perły Słowenii - Bled-u.
Kolejne cudowne okolice w Alpach Julijskich z najwyższym szczytem Słowenii- Triglav i jeziorem Bohinj - największym w Słowenii.
Zatrzymaliśmy sie na Campingu Sobec.
Polecam ! Zniżki dla motocyklistów !
Słowenia naprawdę mnie urzekła i na pewno tam wrócę.
Następnie pojechaliśmy do znajomych na Chorwacką wyspę Pag.
Wybrzeże Chorwacji do promu w miejscowości Priżna przejechałem na motocyklu - sama przyjemność ;)
Niestety trafiliśmy na załamanie pogody.
Nie odstraszyło to nas jednak od zwiedzania.
Przesiedliśmy sie do Wielkiego Psa (Doblo Maxi) :)
i znaleźliśmy kilka ciekawych miejsc na tej, nie do końca interesującej wyspie. Większość to prawie pustynia ;)
Przejechaliśmy ponad 2000 km Samochodem. 700 km motocyklami.
I jak wspominałem wcześniej nie jest to turystyka motocyklowa,
ale z pewnością ciekawa opcja