Miejsce, które nikogo nie pozostawi obojętnym. Niezwykle doświadczenie kulturowe, zapierające dech w piersiach krajobrazy i dojmująca cisza. Życzliwi ludzie.
Longyearbyen to kameralne miasteczko, da się je zwiedzić w dwa dni. Do zobaczenia Muzeum Svalbardu. Klimatyczny, jedyny w swoim rodzaju hotel Mary-Ann’s Polarrigg. Polecam też rejs do Pyramiden.