Zdjęcie zastępcze ©Olneo.pl
Święta na Teneryfie
Album: | Hiszpania |
Dodano: | 27/01/2015 |
Odsłon: | 4973 |
Komentarze: | 3 |
Kreta - wyspa o bogatej historii i kulturze
Zakynthos " Fior di Levante" - Kwiat Wschodu
Dominikana - rajska wakacyjna wyspa
USA - 7 Stanów w 12 dni
Islandia - "The Land of fire and ice "
Kopenhaga - wakacyjny weekend
Azja - egzotyczna przygoda / Wietnam cz.1
Azja - egzotyczna przygoda / Kambodża, Malezja cz.2
Wielkanocny wypad na weekend do Sztokholmu
Wyprawa do Azji: Tajlandia i Laos
Lizbona - szybki weekend
Florida - The Sunshine State
Bruksela - krótki, tani weekend
1 dniowy wypad do Londynu - dobre rady!
Sydney i okolice
Jak co roku poszukiwałam dobrych ofert na wyjazd świąteczny. Ponieważ lubię czynny wypoczynek to od samego początku wiedziałam,że wypożyczymy autko (podróżowałam z mężem). Teneryfa okazała się pięknym,malowniczym
,urzekającym miejscem,które warto zwiedzić i gdzie na pewno powrócę.Niesamowite wrażenie zrobił na mnie szczyt wulkaniczny Teide.Stojąc na jego szczycie czułam się jak na czubku świata.
"Mieszkający w środku wulkanu demon,pozazdrościwszy słońcu blasku,połknął je.Na wyspie zapanował mrok,groziła jej zagłada.Guanczowie poprosili więc boga nieba o pomoc.Ten dostał się do środka krateru.Przy dzwiękach gromów stoczył zwycięską walkę i słońce znów jasno zaświeciło." W ten właśnie sposób Guanczowie,dawni mieszkańcy Teneryfy,wytłumaczyli sobie jedną z erupcji Teide,kiedy to niebo na długo przesłonily wulkaniczne popioły,a jedyna jasność biła z wnętrza krateru...
Pico del Teide ( 3718m n.p.m.) to najwyższa góra Hiszpanii.Ośnieżony przez większą część roku szczyt widać prawie z każdego zakątka Teneryfy.Nazwa wyspy pochodzi właśnie od wulkanu i znaczy dosłownie w języku Guanczów Biała Góra ( tiner-góra, ife-biała).Teide stoi na jej straży,ale zarazem może przynieść jej zgubę - wulkan jest wciąż aktywny.Powstał ok 600 tys lat temu w wyniku gwałtownych wybuchów wulkanicznych.
Droga na Teide była kręta i stroma,pnąca sie zakrętami coraz wyżej i wyżej. Jestem kierowcą więc adrenalina mnie nie opuszcza,nagle wjeżdżam w chmury,jestem na ok 1600m. Z drogi wygląda to jak mgła,ale gdy w końcu udaje mi się z niej wydostać widok jest imponujący: pode mną unosi się nad szczytami drzew puchowa pierzynka,nade mną bezchmurne niebo.W lasach coraz więcej formacji skalnych.Tuż za tablicą obwieszczającą teren Parku Narodowego drzewa znikają;otacza mnie morze zastygłej przed wiekami lawy.Natychmiast zatrzymuję samochód - tak tu pięknie,że nie sposób rozglądać się i jednocześnie prowadzić.Park został założony w 1954r,na obszarze 135km kw.W jego centrum na wysokości 2 tysm n.p.m. leży ogromny,zapadnięty krater Las Cańadas,a z niego wyrasta szczyt Teide i Pico Viejo ( 3 105m n.p.m.).
Piękne,magiczne miejsce do którego kiedyś napewno powrócę.
Zwiedzaliśmy też Los Gigantes niewielkie miasteczko położone na zachodniej części wyspy w gminie Santiago del Teide. Charakterystyczne dla tej miejscowości są ogromne klify skalistego masywu Teno,spadające pionowo do oceanu,sięgają prawie 800m.Klify można podziwiać z łodzi turystycznej lub punktów widokowych;fantastyczny ,zapychający dech w piersiach obrazek.
Największe emocje dopadły mnie w drodze do prześlicznej,malowniczej położonej pomiędzy wąwozami wioski o nazwie Maska. Masca leży na 600m n.p.m. w masywie górskim Teno.W latach 60 ubiegłego wieku można ją było zwiedzać jedynie na osiołkach,ale w latch 70 z powodu natężonego ruchu turystycznego wybudowano drogi.Do wioski prowadzą bardzo kręte i strome drogi,trzeba się było niezle napracować za kierownicą,aby tam dotrzeć.Ale warto było można podziwiać strome urwiska,wąwozy i ostre wzniesienia pnące się pionowo w górę.Polecam,choć droga do Maski,to droga dla ludzi o mocnych nerwach!!!
Oczywiście warto też zobaczyć stolicę wyspy:Santa Cruz oraz Puerto de la Cruz,La Orotava,La Laguna,Garachico,Parque del Drago - Drzewo Smocze i oczywiście jedną z najbardziej popularnych plaż Teneryfy: Playa de las Americas,ale jak dla mnie to trochę za tłoczno.
My zatrzymaliśmy się w Golf del Sur,w hotelu Vincci Tenerife Golf; przytulny,z piękną promenadą,ale trochę na uboczu dlatego autko było raczej niezbędne.Polecam szczególnie ludziom,którzy chcą odpocząć od zgiełku i relaksować się widokami i ciszą,a w miedzyczasie zwiedzć.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników Olneo i życzę dużo niezapomnianych wrażeń z podróży!
Alex
Warto zobaczyć: Teide,Masca,Los Gigantes,The Dragon Tree ( Drzewo Smocze),Santa Cruz,Puerto de la Cruz
Komentarze:
03/05/2016
Alexandra:
Dzięki za rady Dagmara.Bylam parę razy na Karaibach i udało mi się pływać z delfinami na Dominikanie. Teneryfa jest niesamowita! Na pewno się tam kiedyś jeszcze wybiorę. Z tego co piszesz i ty o tym myślisz więc może się zgadamy i wyruszymy razem. Pozdrawiam02/05/2016
Dagmara:
Warto również wykupić rejs statkiem aby móc zobaczyć delfiny w środowisku naturalnym i popływać z żółwiami. Miała również przyjemność skoczyć z 1100m n.p.m. :) paragliding -rewelacja Polecam Teneryfe i mam nadzieję, że tam wrócę26/02/2015