Zdjęcie zastępcze ©Olneo.pl
Święta na Teneryfie
Album: | Hiszpania |
Dodano: | 27/01/2015 |
Odsłon: | 4981 |
Komentarze: | 3 |
Kreta - wyspa o bogatej historii i kulturze
Zakynthos " Fior di Levante" - Kwiat Wschodu
Dominikana - rajska wakacyjna wyspa
USA - 7 Stanów w 12 dni
Islandia - "The Land of fire and ice "
Kopenhaga - wakacyjny weekend
Azja - egzotyczna przygoda / Wietnam cz.1
Azja - egzotyczna przygoda / Kambodża, Malezja cz.2
Wielkanocny wypad na weekend do Sztokholmu
Wyprawa do Azji: Tajlandia i Laos
Lizbona - szybki weekend
Florida - The Sunshine State
Bruksela - krótki, tani weekend
1 dniowy wypad do Londynu - dobre rady!
Sydney i okolice
Jak co roku poszukiwałam dobrych ofert na wyjazd świąteczny. Ponieważ lubię czynny wypoczynek to od samego początku wiedziałam,że wypożyczymy autko (podróżowałam z mężem). Teneryfa okazała się pięknym,malowniczym
,urzekającym miejscem,które warto zwiedzić i gdzie na pewno powrócę.Niesamowite wrażenie zrobił na mnie szczyt wulkaniczny Teide.Stojąc na jego szczycie czułam się jak na czubku świata.
"Mieszkający w środku wulkanu demon,pozazdrościwszy słońcu blasku,połknął je.Na wyspie zapanował mrok,groziła jej zagłada.Guanczowie poprosili więc boga nieba o pomoc.Ten dostał się do środka krateru.Przy dzwiękach gromów stoczył zwycięską walkę i słońce znów jasno zaświeciło." W ten właśnie sposób Guanczowie,dawni mieszkańcy Teneryfy,wytłumaczyli sobie jedną z erupcji Teide,kiedy to niebo na długo przesłonily wulkaniczne popioły,a jedyna jasność biła z wnętrza krateru...
Pico del Teide ( 3718m n.p.m.) to najwyższa góra Hiszpanii.Ośnieżony przez większą część roku szczyt widać prawie z każdego zakątka Teneryfy.Nazwa wyspy pochodzi właśnie od wulkanu i znaczy dosłownie w języku Guanczów Biała Góra ( tiner-góra, ife-biała).Teide stoi na jej straży,ale zarazem może przynieść jej zgubę - wulkan jest wciąż aktywny.Powstał ok 600 tys lat temu w wyniku gwałtownych wybuchów wulkanicznych.
Droga na Teide była kręta i stroma,pnąca sie zakrętami coraz wyżej i wyżej. Jestem kierowcą więc adrenalina mnie nie opuszcza,nagle wjeżdżam w chmury,jestem na ok 1600m. Z drogi wygląda to jak mgła,ale gdy w końcu udaje mi się z niej wydostać widok jest imponujący: pode mną unosi się nad szczytami drzew puchowa pierzynka,nade mną bezchmurne niebo.W lasach coraz więcej formacji skalnych.Tuż za tablicą obwieszczającą teren Parku Narodowego drzewa znikają;otacza mnie morze zastygłej przed wiekami lawy.Natychmiast zatrzymuję samochód - tak tu pięknie,że nie sposób rozglądać się i jednocześnie prowadzić.Park został założony w 1954r,na obszarze 135km kw.W jego centrum na wysokości 2 tysm n.p.m. leży ogromny,zapadnięty krater Las Cańadas,a z niego wyrasta szczyt Teide i Pico Viejo ( 3 105m n.p.m.).
Piękne,magiczne miejsce do którego kiedyś napewno powrócę.
Zwiedzaliśmy też Los Gigantes niewielkie miasteczko położone na zachodniej części wyspy w gminie Santiago del Teide. Charakterystyczne dla tej miejscowości są ogromne klify skalistego masywu Teno,spadające pionowo do oceanu,sięgają prawie 800m.Klify można podziwiać z łodzi turystycznej lub punktów widokowych;fantastyczny ,zapychający dech w piersiach obrazek.
Największe emocje dopadły mnie w drodze do prześlicznej,malowniczej położonej pomiędzy wąwozami wioski o nazwie Maska. Masca leży na 600m n.p.m. w masywie górskim Teno.W latach 60 ubiegłego wieku można ją było zwiedzać jedynie na osiołkach,ale w latch 70 z powodu natężonego ruchu turystycznego wybudowano drogi.Do wioski prowadzą bardzo kręte i strome drogi,trzeba się było niezle napracować za kierownicą,aby tam dotrzeć.Ale warto było można podziwiać strome urwiska,wąwozy i ostre wzniesienia pnące się pionowo w górę.Polecam,choć droga do Maski,to droga dla ludzi o mocnych nerwach!!!
Oczywiście warto też zobaczyć stolicę wyspy:Santa Cruz oraz Puerto de la Cruz,La Orotava,La Laguna,Garachico,Parque del Drago - Drzewo Smocze i oczywiście jedną z najbardziej popularnych plaż Teneryfy: Playa de las Americas,ale jak dla mnie to trochę za tłoczno.
My zatrzymaliśmy się w Golf del Sur,w hotelu Vincci Tenerife Golf; przytulny,z piękną promenadą,ale trochę na uboczu dlatego autko było raczej niezbędne.Polecam szczególnie ludziom,którzy chcą odpocząć od zgiełku i relaksować się widokami i ciszą,a w miedzyczasie zwiedzć.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników Olneo i życzę dużo niezapomnianych wrażeń z podróży!
Alex
Warto zobaczyć: Teide,Masca,Los Gigantes,The Dragon Tree ( Drzewo Smocze),Santa Cruz,Puerto de la Cruz
Komentarze:
03/05/2016
Alexandra:
Dzięki za rady Dagmara.Bylam parę razy na Karaibach i udało mi się pływać z delfinami na Dominikanie. Teneryfa jest niesamowita! Na pewno się tam kiedyś jeszcze wybiorę. Z tego co piszesz i ty o tym myślisz więc może się zgadamy i wyruszymy razem. Pozdrawiam02/05/2016
Dagmara:
Warto również wykupić rejs statkiem aby móc zobaczyć delfiny w środowisku naturalnym i popływać z żółwiami. Miała również przyjemność skoczyć z 1100m n.p.m. :) paragliding -rewelacja Polecam Teneryfe i mam nadzieję, że tam wrócę26/02/2015
Alexandra:
Dziękuję bardzo Monika!Niestety mieliśmy tylko 6 pełnych dni,a to niedużo czasu,aby zdążyć zrealizować cały napięty plan zwiedzania.Chcieliśmy po prostu delektować się każdym widokiem czy miejscem. Teneryfa to niesamowite miejsce,chciałabym tam jeszcze powrócić. Skoro Ty tam mieszkałaś to pewnie czujesz sentyment do tego miejsca; więc może się zgadamy i wyruszymy kiedyś razem,pozdrawiam OlaMartino
2015-05-23 02:32:42