Szukam koleżanki/koleżanek/kolegi/kolegów/całej grupy na wyjazd wspólny, co by nie było nudno. Wyjazd jeszcze we wrześniu (właściwie od zaraz) lub październiku. Mam aż 1,5 miesiąca tzw. "przerwy" i chętnie spędzę ją na różnych wyjazdach o różnej długości w różne zakątki tzw. łez padołu :) Raczej aktywnie. Mam ten cały czas wolny, więc dużo opcji jest możliwych. Myślałem raczej o Europie np. Bałkanach lub Iberii, ale Skandynawia też wchodzi w grę :) Może jakieś wyspy? A może Polska? Jestem otwarty na propozycje wszelkie :)