To takie miejsce, gdzie przyrządza się, a potem spożywa uchę. Ucha jest oczywiście z omula, endemicznej bajkalskiej rybki. Dodać obowiązkowo należy, że smakuje wyśmienicie, a piękne i niepowtarzalne okoliczności przyrody doznania smakowe potęgują.
W lutym 2020 jedziemy ponownie, by poszaleć po lodzie Bajkału, a i uchą się nafaszerować. Chcesz też jechać? Daj znać!