Witajcie, na weekend bożociałowy jadę do Skalnego Miasta w Czechach. W planie przede wszystkim trekingi, smaczne czeskie jedzonko, piwko, a wieczorem grill i planszówki.
Jadę z koleżanką, mamy 2-3 miejsca wolne. Zarezerwowałyśmy już nocleg w pensjonacie, przy 4 osobach wyjdzie 350 zł + 100 za benzynę. Do auta możemy wziąć 5 osób, pokój jest dla 6, jedziemy dużym suv-em, więc będzie wygodnie.
Wyjazd w środę, 19.06 z Poznania w godzinach popołudniowo-wieczornych, powrót w niedzielę wieczorem. Nie mamy jeszcze dokładnej rozpiski tras, ale zakładamy w każdym dniu 5-6 godzinne trekingi.
Szukamy koleżanek w podobnym wieku, niemarudzących.
Wszystkie zainteresowane osoby zapraszam do kontaktu :)